Zwiastun
I już po... Ochłonę kilka dni i zabieram się do pisania, bo jest o czym. Na razie kilka zdjęć (klik, by powiększyć). I cytat z Baudrillarda, może fraza patronacka wielkich imprez: Sztuka nie umiera dlatego, że jej już nie ma, umiera dlatego, że jest jej aż nazbyt wiele.
Na ilustracjach (od góry):
1.Uliczna akcja na marginesie Skulptur Projekte w Münster.
2.Witryna sklepu z garniturami w Kassel.
3.Graty przed polskim pawilonem w Wenecji (warto powiększyć).
4.Ku wystawie Hirsta w weneckim labiryncie.
5.Wilhelm Sasnal, Bez tytułu, 2007, 70 x 55 cm, galeria Hauser&Wirth, Zurich
6.Marcin Maciejowski, Grupa Ładnie. Oświęcim, 1999, 2007, 130 x 160 cm, galeria Pies w galerii Artpol, Kraków
Etykiety: Drobne
3 Comments:
Sasnal?? będą się na nim uczyć historii sztuki XX wieku.. tym razem Lucio Fontana
zdjęcie sprzed pawilonu polskiego - świetne
Ehhh... a może nie... "sztuka umiera nie dlatego, ze jej nie ma ale dlatego, że jest jej zbyt wiele", a po prostu dlatego, że za wiele jest sztuki, która nie łapie kontaktu z odbiorcą, albo bo zbyt pstrokata i męcząco starająca się pozować na kolejny "szok", albo bo
od razu pojawiają się w mózgu odnośniki do innych... A może sztuka się kończy, bo szkoły zmieniły "awangardyzm" i "nowoczesność", w naśladownictwo i "kanony" jak tworzyć by było dobrze, i ... na topie...(...)...
Prześlij komentarz
<< Home